Jako, że aktualnie zbieram kasę na najważniejsze szkolenie instruktorskie mojego życia ( ook, jedno z ! ) szukałam różnych sposobów żeby obcinać wydatki. Jednym z kroków jakie podjęłam było zrezygnowanie z picia kaw na mieście. O zgrozo..wydawałam na nie ok 50 zł tygodniowo , co miesięcznie daje aż 200 zł…żeby jakoś zaspokoić swój głód na kawę zainwestowałam w kawiarkę, oraz kawę w ziarnach. Do całego zestawu można dokupić kubek termiczny ( jeśli się nie może zrezygnować z picia przed wyjściem z domu; ja akurat mogłam) i spieniacz do mleka (10ZŁ) jeśli chce się pić cappucino i latte.
Taka kawa jest jednym z najzdrowszych sposobów parzenia, cały proceder trwa 2 min i nie wymaga zbyt dużych nakładów prądu lub gazu. O zaletach kawy i kawiarek pisałam TUTAJ 😉 tak wróciłam częściowo do nałogu haha 😉
Zdaje sobie sprawę, że najpierw trzeba co nieco wydać na całość jednak bardzo szybko nam się to zwróci gdyż jednostkowy koszt przygotowania kawy wyniesie 4 zł, a nie 15 jak w sieciowych kawiarniach.
Nie pijesz tak nałogowo kawy jak ja ?? W takim razie może kupujesz drożdżówki, fastfoody, sałatki, koktajle ?? Cokolwiek zamówisz na mieście, robiąc to w domu, jesteś w stanie sporo zaoszczędzić.
Lunch w „znanej” sieciowej kawiarni to koszt min.30 zł. Jeśli nie masz innego wyjścia, bo :
a) nie chciało mi się iść przygotować sobie czegoś w domu
b) ta kawiarnia jest akurat pod moją uczelnią/ przystankiem/ domem/ biurem
To możesz:
-nie dać się nabrać na podwójne espresso , które jest również płatne, o czym nie informują nas bariści stosując chwyt marketingowy
– korzystać ze stempelków, kart lojalnościowych, wybierać produkty ze stałej oferty bez dodatków ( zazwyczaj kasy smakowe są kilka złotych droższe, co nie idzie za ich jakością..bo kawa poziomkowa oznacza syrop z morzem cukru i chemii, i 200 kalorii więcej)
– STUDENCI – korzystać z 20 % czasem 40 % zniżek studenckich, trzeba się o to dopominać, bo w kasach tego nie proponują z wiadomych powodów
Sposób prosty, ale jakże skuteczny! Nie dość, że zaoszczędzicie finansowo, przełoży się to na Wasze zdrowie, a niekiedy wagę 😉
Podrzucę jeszcze kilka pomysłów na lunchboxy cobyście nie mieli wymówek :
– przekąski
– na mały głód
–lunch boxy i pomysły na posiłki
kingakubicatrener@wp.pl |