Adrenalina i kortyzol to hormony najwyższej gotowości bojowej.
Kiedy mowa o stresie, myślimy o korkach ulicznych, egzaminach, napięciu w domu/pracy/uczelni, nadmiarze zajęć, terminach, braku osoby na której można się wesprzeć- ta lista może się ciągnąć w nieskończoność.
Są to niewątpliwie niektóre z przyczyn naszych codziennych kłopotów, ale naukowcy, biorą pod uwagę inne czynniki. Nasz organizm reaguje na stres zewnętrzy wydzielaniem adrenaliny i kortyzolu, hormonów powstających w nadnerczach. Mogą one stopniowo pozbawiać nas przypływu hormonów dobrego samopoczucia.
Jeśli znajdziemy się w niebezpieczeństwie- powiedzmy, ścigani przez niedźwiedzia- nasze nadnercza wydzielają adrenalinę (zwaną też epinefryną), kortyzol i inne hormony, które dają nam chwilowy gwałtowny przypływ energii i jasności umysłu. Dla naszych przodków zwiększone wydzielanie tych hormonów było mechanizmem obronnym umożliwiającym przeżycie w niebezpiecznych sytuacjach. Albo zdołali uciec, albo zostali zjedzeni. Kiedy wydziela się adrenalina i kortyzol, do mózgu i mięśni kierowana jest dodatkowa dawka energii, która wyostrza zmysły i poprawia siłę i wytrzymałość. Taka nagła koncentracja na jednym zadaniu powoduje chwilowe przekierowanie energii z innych układów organizm co prowadzi do spowolnienia procesów trawiennych i innych mniej ważnych w danym momencie funkcji. Kiesy ściga cię niedźwiedź, twoje ciało automatycznie się broni, żeby nie zostać zjedzone, toteż mniejsze znaczenie ma dla niego strawienie obiadu.
Te dwa hormony odgrywają bardzo ważną rolę, pomagając nam przetrwać w obliczu realnego zagrożenia, ale nasz organizm nie jest przystosowany do wykorzystywania ciągłego przepływu hormonów stresu. Kiedy znajdujemy się pod wpływem nieustającego, lecz niezagrażającego życiu stresowi, hormony te nadal wydzielane i z czasem zaczynają zakłócać funkcjonowanie układów trawiennego i odpornościowego, co powoduje spadek energii i zwiększenie podatności na choroby. Przy długotrwałym stresie kortyzol i adrenalina wywołują niezdrowe wahania poziomu cukru we krwi, co może być przyczyną zmienności nastrojów, łagodnej depresji, poczucia pośpiechu,, drażliwości, lęgów i ogólnego przygnębienia. Jak to działa ??
1. Łagodna depresja tłumi radość.
2. Poczucie pośpiechu odbiera nam spontaniczność, cierpliwość oraz elastyczność działania.
3. Przygnębienie, lęk i panika znacznie zmniejszają naszą zdolność odczuwania szczęścia i rzutują na nasze codzienne decyzje i związki.
Jak radzić sobie ze stresem, żeby nie wpływał on niekorzystnie na nasze zdrowie / wagę ? W 2 części 😉
źródło : J.Gray „Why Mars and Venus Collide”