Nie ukrywam,że bieganie jest dla mnie mega przyjemną rzeczą od wycieczkowego po górskie
oraz przygotowujące do konkretnych zawodów. Zimą zazwyczaj skupiam się na treningu siłowym, challenge’ach, kettlach, pole dance, crossficie-wszystkim tym na co w sezonie biegowym mam troszkę mniej czasu.

Jednak tegoroczną zimę postanowiłam konkretnie przebiegać, w myśl zasady,że co zrobisz zimą zaprocentuje w wiosenno-jesiennych startach. A na tym mi właśnie zależy najbardziej;) 

Zastanawiałam się jak ułożyć plan biegowy,żeby był funkcjonalny oraz pozwalał na wyżej opisane aktywności.
Okazuje się, że można biegać raz  w tygodniu (oczywiście na tym etapie przygotowań, oraz biorąc pod uwagę,że swoje w nogach mam oraz solidną podbudowę;)) Jasne,że lepiej raz a dobrze.

 Kilka porad gdy biegasz zimą;

– przyjmuj dużo wit.C (w jedzeniu,a nie tej syntetycznej w tabletkach-> świetne źródło to warzywa zielone-natka pietruszki, cytrusy)

-wybieraj odśnieźone trasy, pamiętaj o OBOWIĄZKOWYCH odblaskach (jeśli myślisz,że odblask na plecach kurtki jest wystarczający-mylisz się)

-brakuje Ci zimą motywacji do wyjścia z domu? Nakręcaj się ! Czekającymi po powrocie do domu nagrodami, bądź zapisz się na wiosnę na jedną z imprez biegowych -> to powinno dodać Ci poweru

– śniegu jest za dużo (od czego są sieciówki a nawet osiedlowe siłownie z bieżniami, aaa i narty biegowe !)

-trening na służyć utrzymaniu formy przez zimę, rób go systematycznie i sumiennie

-pamiętajcie żeby dużo pić, oraz zrobić min.10min rozgrzewkę przed wyjściem z domu

– pamiętaj o ogrzewaniu miejsc szczególnie narażonych na zmarźnięcie: szyji, rąk, stóp, głowy,czoła

-jeśli nie chcesz kupować drogich ciuchów na zimę, wystarczy termiczna koszulka na krótki rękaw (zdecydowanie mniejszy wydatek a przyda się ona przez cały rok) druga warstwa np.bluza, polar na długi rękaw oraz kurtka tzw.WIATRÓWKA którą można kupić w zwykłej sieciówce, supermarkecie za 50zł->świetnie chroni przed zimnej i wiatrem,zatrzymuje ciepło, nigdy się jeszcze nie zawiodłam;)

-po powrocie do domu odczekaj chwilę, zrób streching, następnie weź ciepły prysznic/kąpiel i napij się rozgrzewającej herbaty, świetne są też zupy.

Nie musisz ostro trenować zimą,żeby wiosną biegać znów długo i szybko. Zima to świetny czas na nadrabianie zaległości,budowanie silnego ciała, oraz dbanie o rozciąganie, mięśnie stabilizujące postawę-wszystko to na bank zaprocentuje wiosną;)

Oto plan na 1dzień w tygodniu, wystarczy połączyć; interwały, podbiegi,zbiegi i „dłuższe” wybiegania w całość:

*pamiętajcie pierwszy interwał robi sie najwolniej, tzn.zwiększaj swoje tempo od 90% swoich możliwości aż do 1005

*stawiajcie jak najkrótsze kroki na podbiegach i zbiegach/ew.zamiast gorki; schody na klatce

*********************

 

                szybkość                    górki    kondycja
Trening 4 x 800m 4 x 400 m podbiegów 8 km lub 50 minut
Tempo Pierwszy odcinek w tempie na 5 km + 10 s. Stopniowo zwiększaj prędkość, żeby osiągnąć tempo na 800 m na ostatnim odcinku. Początek spokojnie, by zapoznać się ze wzgórzem. Podkręcaj tempo, aż do osiągnięcia średnio-ostrego. Komfortowe.
Uwagi Trucht 400 m między interwałami. Trucht na zbiegu Dodawaj 1 km każdego tygodnia.
Komentarze: